Prawdziwe historie

Zdrowie w zasięgu ręki

Od pięciu lat interesuję się naturalnymi metodami oczyszczania organizmu ze złogów i toksyn m. in. za pomocą diety warzywno-owocowej. Byłam w wielu ośrodkach, które prowadzą wczasy zdrowotne. Spośród licznych programów, w których mogłam uczestniczyć, największe korzyści przyniósł mi Program Odnowy Zdrowotnej NEWSTART. Zarówno pod względem edukacyjnym jak i zdrowotnym. Z tak rzetelną wiedzą na temat

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Moja droga do zdrowia

Pisząc niniejszy artykuł chciałem zwrócić uwagę na pewną i sprawdzoną drogę szukania pomocy – jak się okazuje, skuteczną nie tylko w dolegliwościach takich jak moje. Dotkliwe bóle żołądkowe pojawiły się u mnie po raz pierwszy w wieku około 23 lat. Diagnoza lekarska była krótka: wrzody żołądka. Niby nic strasznego, ale miałem nastawić się na raczej

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Wreszcie czujemy, że żyjemy

Wreszcie czujemy, że żyjemy Kiedy myślę o naszej rodzinie, nasuwa mi się określenie: „wzloty i upadki”. Jeśli mam być szczera, to muszę przyznać, że tych upadków było znacznie więcej. Myślę, że ich liczba wciąż by się powiększała, gdyby nie pewne zmiany, które zaszły w naszym życiu. Niesamowite zmiany – takie, jakie nie śniły mi się

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Wspaniały zwrot w moim życiu

W czasie ferii zimowych w lutym ubiegłego roku wybrałem się z kolegą na nartach biegowych na Kubalonkę. Mieliśmy wspaniałą pogodę, wokół przepiękne widoki – początek zaczynał się wspaniale. Trasa biegowa o dystansie około 5 km stawia biegnącym po 2 km dość trudne zadanie – bardzo stromy podbieg tzw. ESO. Po paru minutach tego podbiegu, ja,

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Z powrotem bez leków

Sześćdziesięcioletni Stanisław, polski inżynier, elektryk, przyjechał do Weimar Lifestyle Center* na program NEWSTART, ponieważ cierpiał z powodu choroby serca, cukrzycy i nadciśnienia. Miał też zapalenie stawów. Był jednym z moich pierwszych pacjentów, kiedy rozpoczynałem pracę z programem NEWSTART, jako świeżo upieczony lekarz. Przed rokiem Stanisław przeżył operację założenia wieńcowego przeszczepu omijającego, ale efekty nie były

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Pożegnałem się z moim kardiologiem

Jestem osobą, która zagadnienie zdrowego stylu życia i odżywiania zna bardzo dobrze i to od długich lat. Już w domu rodzinnym zwracało się uwagę na pożywienie i choć jedliśmy mięso, to nie wszystkie gatunki, na ogół drób. Od piętnastu lat związany jestem z wegetarianizmem „zawodowo” – prowadzę hurtownię wegetariańską. I chociaż zmniejszyłem ilość spożywanego mięsa

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Cud nad Wisłą

Jestem lekarzem ze specjalizacją położnictwo i ginekologia od wielu lat zainteresowanym medycyną naturalną. Oboje moich rodziców choruje na schorzenia układu krążenia. Ojciec jest po zawale i stale przyjmuje leki normalizyjące poziomy lipidów we krwi. Matka choruje na nadciśnienie i chorobę wieńcową. Sam posiadam duże obciążenie genetyczne sprzyjające rozwojowi miażdżycy, o czym mogą świadczyć chociażby moje

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Schudłam, wyładniałam i prawie nie choruję

Przez cały okres dzieciństwa i dojrzewania miałam albo nadwagę, albo skłonności do niej. Kiedy opuszczałam szkołę podstawową, lekarka ostrzegła mnie, żebym uważała na swoje kilogramy, bo mogę mieć z nimi problemy. Było ich wówczas 69 przy wzroście 172 cm. Jednak jako rozwijająca się nastolatka miałam duży apetyt, który w połączeniu z fatalną dietą doprowadził mnie

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

To naprawdę działa!

Kochani!!! To naprawdę działa!!! Ale opowiem po kolei. Około trzy lata temu rozpoczęły się moje dolegliwości. Ciągle byłam zmęczona i tyłam. Po przeprowadzeniu badań dowiedziałam się, że jestem chora na cukrzycę typu II. Otrzymałam leki doustne, aby kontrolować cukier. Z tego rozwiązana nie byłam jednak najbardziej usatysfakcjonowana. Postanowiłam bardziej zainteresować się swoją chorobą i szukać

Czytaj dalej ⮞
Prawdziwe historie

Efekty były zdumiewające

Był to październik 1989 r. – dzień moich imienin. Obudziłam się z bólem prawego kolana i obrzękiem całego uda. Dwukrotny pobyt w szpitalu umożliwił ostateczne rozpoznanie. Już wiedziałam: „jestem chora na reumatoidalne zapalenie stawów”. Nie wiedziałam nic o tej chorobie. Nie wiedziałam, że to choroba przewlekła, a ból stawów i zwyrodnienie kości mogą mi towarzyszyć

Czytaj dalej ⮞
Scroll to Top